
Jaka czaszka, taka praca | Ciekawostki (agro)historyczne odc. 18
Chłop w dawnych czasach nie miał lekko. Jego los zależał od kaprysu właściciela folwarku. Musiał pracować na rzecz swojego pana po kilkanaście godzin dziennie – i do tego bezpłatnie. Poza tym o przeprowadzce mógł tylko pomarzyć, ponieważ jego przeniesienie musiał zaakceptować sam gospodarz (oczywiście taka zgoda nie była normą).
Jakby tego było mało, wieki temu szukano argumentów, które miałyby potwierdzić, że chłop musi pracować na polu i basta. W tej materii jedno z twierdzeń zasługuje na miano totalnie absurdalnego. Otóż jeden z XVIII-wiecznych medyków był zdania, że chłopi nie mają wyjścia, muszą ciężko pracować w polu, ponieważ ich czaszki są inne niż te szlacheckie. Charakteryzują się tym, że znajdujące się na nich linie łączą się w taki sposób, że przypominają… pług lub inne narzędzia rolnicze.
Jak widać, ludzie posiadali na przestrzeni wieków nietypowe umiejętności. Niektórzy potrafili po układzie linii papilarnych dłoni określić dalsze losy człowieka, a inni z kolei, na podstawie oględzin czaszki, ocenić przydatność zawodową danej osoby.
Więcej ciekawostek w artykule Ciekawostki (agro)historyczne
Źródło
Wielka Historia, Czy chłopi w dawnej Polsce byli niewolnikami? 7 najważniejszych argumentów, https://youtu.be/eyCUsYYGflI?si=ZTOQV093rS-5tu6P