Turcja nie chce być indykiem
Nietypową prośbę złożyła do Organizacji Narodów Zjednoczonych Turcja. Minister spraw zagranicznych Cavusoglu zawnioskował o zmianę nazwy swojego kraju, która jest wykorzystywana na arenie międzynarodowej.
Turcja i indyk
Ankara chce zastąpić dotychczas używaną nazwę – Turkey. Powód jest dość prosty – po angielsku słowo to oznacza „indyk” i jak widać tureccy włodarze nie chcą, aby ich państwo było utożsamiane z tym zwierzęciem.
Turkiye – tak ma brzmieć nowa nazwa kraju. Promowana jest ona już od dłuższego czasu przez tureckie władze. Swego czasu przeprowadzono kampanią „Hello Türkiye”, która dotarła do 30 mln odbiorców. Dodatkowo, towary wyprodukowane w Turcji i eksportowane oznaczane są jako „Made in Türkiye”, a nie jak wcześniej „Made in Turkey”.
Wstępna zgoda ONZ
1 czerwca 2022 roku pojawiły się informacje o tym, że ONZ przychylił się do prośby Turcji.
ONZ przychylił się do prośby Turcji w sprawie zmiany międzynarodowej nazwy. Od teraz to już nie Turkey (kojarzone z indykiem), a Turkiye – podała agencja Anadolu.
— Łukasz Bok (@LukaszBok) June 1, 2022
Jak jednak wiadomo, takie zmiany nie od razu zakorzenią się w języku i pewnie jeszcze przez długi czas nazwa „Turkey” będzie obecna w obiegu.
Niestety, nie wiemy, co na temat samej zmiany sądzi sam indyk, do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Źródło: Twitter – Łukasz Bok, Anadolu Agency
Zdjęcie: www_slon_pics / pixabay
Dla zainteresowanych: