Dlaczego warto zadbać o pszczoły
Czy wiesz, że co trzecia łyżka jedzenia, które spożywamy, zależy od procesu zapylania przez pszczoły? Tylko w Europie od zapylania przez owady uzależnione jest ponad 4000 odmian warzyw! Ponad 80% roślin uprawnych potrzebuje zapylaczy, żeby owocować. Bez tych małych owadów nie moglibyśmy cieszyć się jabłkami, truskawkami, ogórkami, dyniami, fasolą, rzepakiem, gryką i tysiącami innych warzyw, owoców, zbóż, ziół etc.
Tegoroczna przedłużająca się zima uniemożliwiła odpowiednią pracę pszczół, ich loty i pobieranie pyłku oraz nektaru. Z powodu opóźnionego kwitnienia roślin miododajnych, owady te mają mniej pokarmu.
Jeżeli pszczoły nie mają wystarczających możliwości dostarczenia sobie budulca, witamin i aminokwasów, to należy im pomóc.
Co można zrobić?
Na przykład nie kosić trawników. To, co dla nas bywa chwastem – jest pożywieniem dla owadów zapylających.
Można też wysiewać rośliny miododajne, zamiast trawników – sadzić łąki, ograniczyć toksyczne pestycydy wykorzystywane w rolnictwie.
Szczególnym zagrożeniem są opryski z substancji należących do grupy neonikotynoidów. Neonikotynoidy mogą wywoływać ostre lub chroniczne zatrucia, które prowadzą do śmierci pojedynczych pszczół lub całych kolonii. Zatrucie może mieć miejsce, gdy pszczoła przelatuje przez chmurę pestycydowego pyłu podczas oprysków, ale także w samym ulu, gdy pszczoły robotnice karmią czerw pszczeli zanieczyszczonym lub skażonym pestycydami nektarem i pyłkiem.
Podsumowując
Małe, ale niezbędne. Bez nich człowiek jako gatunek nie ma szans. Nie mają też szans niektóre gatunki roślin, a co za tym idzie – całe ekosystemy. Dbajmy o pszczoły mili Państwo!
Więcej informacji
Kwietne łąki mają same zalety! Daj się przekonać.
Łąka w mieście lepsza niż trawnik. Dlaczego? 5 argumentów
Łąka – nie dość, że jest źródłem pożytku dla owadów zapylających, to jeszcze pozwala oszczędzić wodę