Concordia wlatuje na wyższy poziom likwidacji szkód rolnych, czyli kilka słów o dronach.
Wdrażanie nowych technologii zawsze odkrywa dotąd nieznane możliwości, pozwala na optymalizację i przyspieszenie procesów, ale stanowi również wyzwanie dla przedsiębiorstwa. Concordia Polska T.U. S.A. jako jeden z liderów rynku ubezpieczeń upraw rolnych podjęła działania, aby wprowadzić swoje procesy likwidacyjne na wyższy poziom technologiczny. Dysponując własną flotą dronów i wyszkoloną ekipą operatorów – możemy więcej i lepiej niż do tej pory.
Szacowanie szkód na odległość, ale z dużą dokładnością i szybko
Zdajemy sobie sprawę, jak ważne dla naszych klientów są szybkość i precyzja w szacowaniu szkód w uprawach rolnych. Bardzo często rzeczoznawcy Concordii muszą przeprowadzić oględziny w wielkoobszarowych i nieraz trudno dostępnych terenach, gdzie dojazd jest bardzo utrudniony. Aby stawić czoło takim wyzwaniom, postanowiliśmy wykorzystać drony w likwidacji szkód rolnych. Poprzez wykorzystanie zaawansowanego technologicznie sprzętu, wyposażonego m.in. w systemy pozycjonowania GPS, kamery o wysokiej rozdzielczości (20MP) oraz kamery multispektralne (pozwalające rejestrować nie tylko pasma światła widzialnego, ale także m.in. podczerwień, ultrafiolet, promieniowanie mikrofalowe) – wchodzimy na nowy poziom szacowania szkód uprawowych. Wspomagając się specjalistycznym oprogramowaniem, otrzymujemy nie tylko niezwykle szczegółowe ortfotomapy pozwalające bardzo dokładnie określić sytuację na polu po wystąpieniu szkody, ale otwierają się przed nami nowe ogromne możliwości, które dają różnego rodzaju narzędzia, jak choćby zastosowanie zaawansowanych indeksów NDVI, pozwalających określić m. in. zdrowotność roślin na polu. Przy zastosowaniu tych technologii możemy przeprowadzić oględziny 50 ha pola w niespełna pół godziny!
Zaglądamy na dach silosu
Oczywiście możliwości wykorzystania dronów nie ograniczają się wyłącznie do szkód w uprawach rolnych. Bardzo szerokie zastosowanie tej technologii widzimy również w przypadku szkód majątkowych, gdzie przedmiotem szkody są np. budynki, budowle, różnego rodzaju pryzmy itp. Wyobraźmy sobie silos zbożowy o wysokości 20 metrów, w którym na skutek huraganu doszło do zerwania górnych elementów budowli albo uszkodzenie na skutek gradobicia instalacji fotowoltaicznej umieszczonej na dachu wysokiego budynku młyna. Przy wykorzystaniu dronów otrzymujemy nie tylko bardzo precyzyjną dokumentację fotograficzną trudno dostępnych miejsc, ale również, stosując zaawansowane modelowanie 3D, możemy dokonać niezbędnych do likwidacji szkody pomiarów długości, powierzchni, objętości. Wszystkie dane zbiera pracownik bezpiecznie stojący na ziemi.
Bezpieczeństwo to priorytet
Przy wykorzystaniu tej technologii, bezpieczeństwo jest jednym z najistotniejszych czynników. Operatorzy dronów muszą zwracać uwagę na wiele czynników wpływających na wykonywanie lotów, sami jednak nie muszą podejmować ryzykownych zachowań. W kontekście pandemii Covid-19, na przykład, stosując drony nie musimy fizycznie odwiedzać poszkodowanego. Aby skutecznie przeprowadzić oględziny, np. uszkodzonych budynków, wystarczy, że operator drona wykona swoją pracę z odległości kilkudziesięciu metrów od gospodarstwa. Ogranicza się wtedy transmisję wirusa poprzez unikanie bezpośredniego kontaktu.
Wykorzystanie dronów daje niezliczone możliwości optymalizacji procesów likwidacji szkód. Zwiększenie precyzji pomiarów, skrócenie czasu potrzebnego do dokonania oględzin, zapewnienie bezpieczeństwa naszym pracownikom i klientom, obiektywność uzyskanych materiałów – to tylko niektóre z zalet zastosowania tej technologii.